Waloryzacja kapitału przeprowadzana przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych od 1 czerwca może przynieść szansę na wyższą emeryturę, szczególnie dla osób, które jeszcze nie pobierają świadczeń emerytalnych. Dzięki temu procesowi, zasoby zgromadzone na koncie emerytalnym w ZUS są zwiększane, co ostatecznie wpływa na wysokość przyszłych świadczeń emerytalnych. W 2024 roku, nawet 300 tysięcy osób może skorzystać z tej formy waloryzacji kapitału.
Jeśli osoba zbliża się do momentu przejścia na emeryturę, lepiej jest zaczekać przynajmniej do lipca, gdyż wtedy ZUS przeprowadzi waloryzację kapitału emerytalnego. W tym roku prognozowane jest, że podwyżka może sięgnąć nawet 14,8 lub 14,9 procent, co oznaczać będzie znaczny wzrost przyszłego świadczenia. W niektórych przypadkach może to nawet przekładać się na dodatkowe 500 zł miesięcznie lub więcej.
Im więcej środków zgromadziliśmy na koncie w ZUS i im starsi jesteśmy, tym korzystniejsza jest waloryzacja kapitału. Na przykład, osoba mająca 600 tysięcy złotych na koncie emerytalnym, przed waloryzacją mogłaby otrzymywać 3389 zł miesięcznie. Po przeprowadzeniu waloryzacji, jej środki urosną do 686 tysięcy złotych, co przełoży się na emeryturę w wysokości 3875 złotych, czyli prawie o 500 zł więcej.
Warto jednak pamiętać, że waloryzacja kapitału dotyczy wyłącznie tych, którzy jeszcze nie pobierają emerytury. Osoby, które już są na emeryturze, nie zobaczą zmiany w wysokości swojego świadczenia po czerwcowej waloryzacji. Dla nich istotne będą przede wszystkim waloryzacje przeprowadzane w marcu, które podwyższają już pobierane emerytury.
Waloryzacja emerytur 2024 [tabela brutto netto]
