Doradca Putina: Niewykluczone, że w 2025 Ukraina przestanie istnieć

Doradca prezydenta Rosji, Nikołaj Patruszew, ponownie wywołał kontrowersje swoimi wypowiedziami dotyczącymi Ukrainy i międzynarodowej sytuacji politycznej. W rozmowie dla rosyjskiej „Komsomolskiej Prawdy” przedstawił stanowisko Kremla w sprawie trwającego konfliktu, jednocześnie formułując tezy, które wielu odbiera jako element rosyjskiej propagandy.

Kwestia Ukrainy

Patruszew stwierdził, że Ukraina pozostaje „bliskim, braterskim narodem” dla Rosji, jednocześnie sugerując, że kraj ten może w przyszłości przestać istnieć. W jego narracji winą za obecny stan rzeczy obarczył „neonazistowską ideologię” i „rusofobię”, które – według niego – zniszczyły niegdyś prosperujące miasta, takie jak Charków, Odessa czy Mikołajów.

Negocjacje z USA

Patruszew wyraził przekonanie, że rozmowy dotyczące Ukrainy powinny być prowadzone wyłącznie między Rosją a Stanami Zjednoczonymi, z wykluczeniem innych państw zachodnich. Docenił również stanowisko Donalda Trumpa, określając je jako zasługujące na szacunek. Z drugiej strony doradca prezydenta Ukrainy, Mychajło Podolak, ocenił, że nawet jeśli Trump dojdzie do władzy, potrzebowałby 100 dni na rozpoczęcie negocjacji z Władimirem Putinem, co nie oznaczałoby natychmiastowego zakończenia wojny.

Krytyka Europy

Patruszew skierował ostrą krytykę wobec Unii Europejskiej, twierdząc, że przywódcy UE nie są w stanie reprezentować interesów wszystkich swoich członków. Szczególnie wyróżnił kraje takie jak Węgry, Słowacja, Austria i Rumunia, które według niego mają „bardziej wyważone stanowisko wobec Rosji”. Wspomniał również o konieczności ochrony ludności rosyjskiej w krajach bałtyckich i Mołdawii, oskarżając te państwa o dyskryminację Rosjan.

Wojna informacyjna

Wypowiedzi Patruszewa wpisują się w szeroko zakrojoną rosyjską strategię dezinformacyjną. Eksperci zwracają uwagę, że tego rodzaju deklaracje mają na celu wywołanie strachu, podziałów i niepewności na arenie międzynarodowej, jednocześnie wzmacniając narrację Kremla o konieczności obrony rosyjskich interesów na świecie.

Odpowiedź międzynarodowa

Komentarze Patruszewa spotkały się z krytyką ze strony analityków i przedstawicieli krajów wspierających Ukrainę. Podkreślają oni, że takie wypowiedzi mają charakter prowokacyjny i służą legitymizowaniu działań Rosji na arenie międzynarodowej. Dla wielu są one jedynie próbą odwrócenia uwagi od rzeczywistej agresji prowadzonej przez Rosję.

Popularne

Więcej podobnych
Related

Trzaskowski chce ograniczyć 800 plus dla Ukraińców. Tak się tłumaczy

Podczas spotkania z mieszkańcami Kętrzyna, Rafał Trzaskowski, kandydat Koalicji...

Najmłodszy tata w Wielkiej Brytanii

W 2009 roku Alfie Patten, zaledwie 13-letni chłopiec, został...

„To niebezpieczna tendencja”. Ukraińcy w Warszawie mają swoich lekarzy i swoje sklepy.

Zjawisko życia Ukraińców w Polsce w odrębnych społecznościach budzi...