Plan budowy zakładu przetwarzania odpadów cmentarnych w Skrobowie-Kolonii pod Lublinem wywołał oburzenie wśród mieszkańców, którzy zdecydowali się protestować przeciwko inwestycji. Firma Pontes, będąca własnością Archidiecezji Lubelskiej, złożyła wniosek o budowę zakładu zajmującego się odzyskiwaniem surowców z odpadów cmentarnych. Projekt zakłada produkcję nowych zniczy i elementów betonowych z materiałów pochodzących z recyklingu.
Mieszkańcy przeciwko inwestycji
W marcu 2025 roku, po ogłoszeniu wniosku na stronie Urzędu Gminy Lubartów, mieszkańcy Skrobowa-Kolonii zaczęli protestować. Lucyna Parol, mieszkanka wsi, zorganizowała zbiórkę podpisów pod listem protestacyjnym, który zawiózła do arcybiskupa Lubelskiego. W liście zawarto mocne oskarżenia wobec inwestora, podkreślając, że działania spółki Pontes są sprzeczne z wartościami chrześcijańskimi. Mieszkańcy obawiają się, że zakład spowoduje hałas, zanieczyszczenie powietrza, odór oraz inne uciążliwości dla lokalnej społeczności.
Reakcja przedstawicieli Kościoła
Rzecznik arcybiskupa Lubelskiego wyjaśnia, że spółka Pontes od dłuższego czasu poszukiwała odpowiedniego miejsca na realizację działalności związanej z odzyskiwaniem surowców wtórnych. Zaznacza, że inwestycja nie zostanie zrealizowana bez zgody władz gminy i społeczności lokalnej. Podkreśla również, że firma Pontes działa, ponieważ dochody z tacy nie są wystarczające do utrzymania Kościoła.
Zawisła decyzja
Mieszkańcy przekazali swoje niezadowolenie także wójtowi gminy Lubartów, który wskazał, że lokalizacja zakładu w centrum miejscowości jest niekorzystna. Zastępca wójta przyznał, że inwestycja wymaga dokładniejszej oceny oddziaływania na środowisko. Ostateczna decyzja w sprawie projektu może zostać opóźniona w związku z protestami mieszkańców.
Spółka Pontes
Spółka Pontes, zarządzana przez Archidiecezję Lubelską, działa na rynku odzyskiwania surowców wtórnych i z roku na rok zwiększa swoje zyski. W 2023 roku spółka osiągnęła przychód w wysokości 6,2 mln zł, a zysk wyniósł 1,4 mln zł. Zdaniem przedstawicieli Kościoła, działalność takich spółek jest konieczna, aby zapewnić finansowanie utrzymania kościołów.
Przyszłość inwestycji
Na razie nie zapadły wiążące decyzje w sprawie inwestycji, a mieszkańcy nadal walczą o ochronę swojej wsi przed niepożądanym projektem. Jeśli protesty będą kontynuowane, możliwe jest dalsze opóźnienie realizacji inwestycji.