Prezydent Andrzej Duda skomentował sytuację prawną w Polsce w wywiadzie dla wPolityce.pl, wskazując na „zamach na wymiar sprawiedliwości” i krytykując działania sędziów, które – jego zdaniem – prowadzą do podważania wyroków i wypuszczania sprawców najpotworniejszych przestępstw.
Zamach na wymiar sprawiedliwości?
Andrzej Duda odniósł się do zawiadomienia złożonego przez prezesa Trybunału Konstytucyjnego Bogdana Święczkowskiego o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z próbą „zamachu stanu”.
🔹 „Dokonuje się zamachu na wymiar sprawiedliwości, czyli na coś, co ma swoją podstawę konstytucyjną. Próbuje się dokonać zamachu na sędziów, którzy są umocowani zgodnie z obowiązującymi procedurami i nominowani przez prezydenta” – powiedział Duda.
Prezydent wskazał, że niektórzy sędziowie „w ramach obrony interesów establishmentu” kwestionują obowiązujące decyzje, co – według niego – „szkodzi obywatelom”.
„Najwięksi przestępcy wychodzą na wolność”
Jednym z głównych zarzutów prezydenta była kwestia podważania wyroków i wypuszczania na wolność sprawców najcięższych przestępstw.
🔹 „Sprawcy najpotworniejszych przestępstw opuszczają więzienia, a wydane na nich wyroki są podważane” – mówił Duda.
Zapowiedział również, że podejmie wszelkie możliwe działania, aby osoby odpowiedzialne za taki stan rzeczy poniosły konsekwencje.
🔹 „Zrobię wszystko, co możliwe, by ludzie, którzy tak działają, ponieśli za to odpowiedzialność. Nawet jeśli mają pięćdziesiąt tytułów profesorskich i są nie wiadomo jak wychwalani” – dodał.
Oskarżenia wobec „liberalno-lewicowych polityków”
Prezydent odniósł się również do kwestii praworządności w Europie. Powiedział, że ma nadzieję na koniec ery „zdemoralizowanych liberalno-lewicowych polityków”, którzy „wycierają sobie usta frazesami o demokracji, a tak naprawdę łamią prawo”.
Duda o reformie sądownictwa i wetach z 2017 roku
Prezydent został zapytany, czy żałuje decyzji z 2017 roku, kiedy zawetował ustawy o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa. Odpowiedział jednoznacznie:
🔹 „Absolutnie nie żałuję żadnej decyzji, którą podjąłem jako prezydent”.
Podkreślił, że tamte projekty miały poważne wady i nie były rzetelnie przygotowane. Dodał, że przyjęcie tych ustaw spowodowałoby konieczność ich późniejszych poprawek pod naciskiem Unii Europejskiej.
🔹 „Jeżeli ktoś ma pretensje, to niech ma pretensje do siebie. Trzeba było przygotować porządną reformę wymiaru sprawiedliwości” – ocenił Duda.
Co dalej?
Prezydent zapowiedział dalsze działania w obronie praworządności, a także dążenie do rozliczenia osób odpowiedzialnych za chaos w sądownictwie. W kontekście politycznym jego wypowiedzi mogą zaostrzyć napięcia między obozem prezydenckim a obecną większością rządzącą.