Radosław Sikorski, szef polskiej dyplomacji, wdał się w kolejną medialną potyczkę – tym razem z Elonem Muskiem i amerykańskim senatorem Marco Rubio. Sprawa dotyczy systemu Starlink, który odgrywa kluczową rolę w działaniach wojennych Ukrainy.
Sikorski grozi Starlinkowi
Całe zamieszanie zaczęło się od wpisu Elona Muska, który na platformie X stwierdził:
📢 „Jeśli wyłączę system Starlink, cały front na Ukrainie upadnie”.
Na tę wypowiedź zareagował Radosław Sikorski, przypominając, że Polska współfinansuje system dla Ukrainy.
📢 „Koszty Starlinków dla Ukrainy pokrywa polskie Ministerstwo Cyfryzacji. Roczny koszt projektu wynosi około 50 milionów dolarów” – napisał Sikorski.
Starlinks for Ukraine are paid for by the Polish Digitization Ministry at the cost of about $50 million per year.
— Radosław Sikorski 🇵🇱🇪🇺 (@sikorskiradek) March 9, 2025
The ethics of threatening the victim of aggression apart, if SpaceX proves to be an unreliable provider we will be forced to look for other suppliers. https://t.co/WaJWCklgPE
Jednak w dalszej części wpisu zasugerował możliwość poszukiwania innych dostawców, jeśli SpaceX okaże się „niewiarygodnym dostawcą”.
📢 „Pomijając kwestię etyki grożenia ofierze agresji, jeśli SpaceX okaże się niewiarygodnym dostawcą, będziemy zmuszeni poszukać innych dostawców” – dodał minister.
Rubio i Musk odpowiadają ostro
Just making things up.
— Marco Rubio (@marcorubio) March 9, 2025
No one has made any threats about cutting Ukraine off from Starlink
And say thank you because
without Starlink Ukraine would have lost this war long ago and Russians would be on the border with Poland right now https://t.co/ImeiHFgaaw
Na wpis Sikorskiego odpowiedział senator Marco Rubio, który skrytykował jego narrację.
📢 „Po prostu zmyślanie. Nikt nie groził odcięciem Ukrainy od Starlinka. I podziękuj, ponieważ bez Starlinka Ukraina dawno przegrałaby tę wojnę, a Rosjanie byliby teraz na granicy z Polską” – napisał Rubio.
Natomiast Elon Musk zdecydował się na bardziej bezpośrednią i ostrą reakcję.
📢 „Zamilcz, mały człowieku. Płacisz niewielką część kosztów. I nie ma substytutu dla Starlink” – odpalił miliarder.
Sikorski zmienia ton
Po ostrej odpowiedzi Sikorski wycofał się z konfrontacyjnego tonu i podziękował Marco Rubio za jego wypowiedź.
📢 „Dziękuję za potwierdzenie, że dzielni żołnierze Ukrainy mogą liczyć na niezbędną usługę internetową świadczoną wspólnie przez USA i Polskę” – napisał szef polskiej dyplomacji.
Podkreślił również, że Europa i Stany Zjednoczone powinny razem pomagać Ukrainie w osiągnięciu „sprawiedliwego pokoju”.
Konflikt bez precedensu?
To kolejna publiczna kontrowersja z udziałem Radosława Sikorskiego, która może wpłynąć na wizerunek polskiej dyplomacji. Choć Starlink jest kluczowym narzędziem dla Ukrainy, to dyskusje na poziomie międzynarodowym wymagają ostrożniejszego tonu – zwłaszcza wobec kluczowych partnerów technologicznych i politycznych.