Fundacja Pro-Test ujawniła wyniki testów przeprowadzonych na obecność groźnych pestycydów w truskawkach kupionych od rolnika oraz na bazarze. Wcześniej wykazano obecność niebezpiecznych substancji w truskawkach z popularnych dyskontów.
Wyniki testów truskawek od rolnika i z bazaru
Fundacja Pro-Test zleciła badania polskich truskawek kupionych na warszawskim bazarze oraz od rolnika sprzedającego swoje owoce bezpośrednio z samochodu. Truskawki trafiły do akredytowanego laboratorium, gdzie sprawdzono obecność ponad 540 pestycydów.
Truskawki z bazaru
- Koszt: 10 zł/kg
- Odmiana: Rumba
- Wyniki: Znaleziono sześć różnych pestycydów: azoksystrobina, boskalid, difenokonazol, kaptan, piraklostrobina i pirymetanil.
Truskawki od rolnika
- Koszt: 15 zł/kg
- Odmiana: Rumba
- Wyniki: Znaleziono pięć różnych pestycydów: boskalid, fludioksonil, kaptan, piraklostrobina i pirymetanil.
Porównanie z truskawkami z dyskontów
- Biedronka: Siedem różnych pestycydów w truskawkach odmiany alba.
- Lidl: Trzy różne pestycydy w truskawkach Lady Emma.
Podsumowanie
Wykryte ilości pestycydów w truskawkach z bazaru, od rolnika oraz z dyskontów nie przekraczały unijnych norm, jednak obecność wielu różnych związków chemicznych budzi obawy o potencjalny wpływ na zdrowie konsumentów. Wyniki te obalają mit, że truskawki kupowane od rolnika lub na bazarze są mniej zanieczyszczone od tych z dyskontów.
Fundacja Pro-Test podkreśla, że choć wszystkie badane truskawki mieszczą się w granicach normy, to obecność wielu różnych pestycydów może mieć niekorzystny wpływ na zdrowie.