Dziennikarka Renata Kim, laureatka nagrody Grand Press oraz Nagrody Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego, powróciła do sprawy Collegium Humanum i ujawniła kolejne szczegóły dotyczące afery z fałszywymi dyplomami MBA. Podczas rozmowy w Radiu ZET poruszyła również wątek Szymona Hołowni i jego rzekomego związku z uczelnią.
Collegium Humanum – nie tylko dla polityków PiS
Renata Kim przypomniała, że początkowo sprawa Collegium Humanum była przedstawiana jako „kuźnia kadr PiS”, jednak po dokładnym zbadaniu sprawy okazało się, że uczelnia wydawała dyplomy politykom niemal wszystkich partii.
🔹 „Na początku wydawało się, że chodzi o ludzi związanych z PiS, ale szybko okazało się, że wśród absolwentów Collegium Humanum są także samorządowcy i politycy Platformy Obywatelskiej” – powiedziała Kim.
Czy Szymon Hołownia był studentem Collegium Humanum?
Dziennikarka odniosła się również do wątku marszałka Sejmu Szymona Hołowni, który pojawił się w jej artykule w „Newsweeku” w listopadzie 2024 r.
🔹 „Czy Szymon Hołownia studiował w Collegium Humanum? Byli pracownicy twierdzą, że widniał na liście studentów, choć nie uczestniczył w zajęciach” – napisała wtedy Renata Kim.
Szymon Hołownia stanowczo zaprzeczył tym informacjom, jednak według dziennikarki jego nazwisko pojawiło się w kontekście Collegium Humanum już w 2022 roku.
Co mówią byli pracownicy Collegium Humanum?
Kim twierdzi, że nazwisko Szymona Hołowni było wielokrotnie widziane w systemie uczelni, a także wśród ocen wpisywanych do elektronicznej bazy studentów.
🔹 „Osoby, z którymi rozmawiałam, byli pracownicy Collegium Humanum, widzieli to nazwisko w systemie Polon i oceny, które były tam wpisywane” – powiedziała w Radiu ZET.
Dziennikarka dodała, że niektórzy byli pracownicy Collegium Humanum słyszeli, jak rektor uczelni chwalił się, że Hołownia jest jednym z jego studentów.
Co więcej, według jej informatorów istniała nawet immatrykulacja (akt formalnego przyjęcia na studia) podpisana przez Szymona Hołownię, a w sejfie miał znajdować się jego gotowy dyplom.
Brak reakcji ze strony Szymona Hołowni
Mimo kontrowersji, Szymon Hołownia nie skierował żadnego pozwu ani wezwania przedsądowego wobec Renaty Kim czy „Newsweeka”.
🔹 „Nie ma żadnego pozwu, wezwania przedsądowego ze strony Szymona Hołowni, nie ma nic i ja wiedziałam, że tak będzie” – powiedziała dziennikarka.
Renata Kim zapowiedziała także kolejne publikacje dotyczące Collegium Humanum i związanych z uczelnią polityków.
Afera Collegium Humanum – co wiadomo do tej pory?
Afera wybuchła na początku 2024 roku, gdy prokuratura postawiła zarzuty byłemu rektorowi Collegium Humanum, Pawłowi Cz., oraz jego współpracownikom.
📌 Najważniejsze ustalenia śledztwa:
✅ Fałszywe dyplomy MBA miały trafiać do polityków i urzędników państwowych.
✅ Osoby, które nigdy nie brały udziału w zajęciach, otrzymywały tytuły umożliwiające im zajmowanie stanowisk w spółkach skarbu państwa.
✅ Śledztwo wciąż się rozwija, a kolejne nazwiska mogą pojawić się na liście beneficjentów nielegalnych dyplomów.
Co dalej ze sprawą?
Renata Kim zapowiada nowe materiały śledcze dotyczące Collegium Humanum, a także dalsze ustalenia w sprawie polityków, którzy mogli być beneficjentami fałszywych dyplomów.
Czy sprawa Szymona Hołowni znajdzie swój finał w sądzie? Jakie jeszcze nazwiska pojawią się w kontekście afery Collegium Humanum? Ciąg dalszy tej sprawy na pewno przyniesie kolejne niespodzianki.