Julia Szeremeta niepokonana! Złoty medal i triumf nad Węgierką w wielkim stylu

Julia Szeremeta po raz pierwszy w tym roku pojawiła się na ringu i od razu sięgnęła po kolejne trofeum. Polska pięściarka obroniła tytuł na 69. Memoriale Istvana Bocsksaia, pokonując w finale Szabinę Szucs. Węgierka nie zdołała zrewanżować się za zeszłoroczną porażkę i ponownie musiała uznać wyższość naszej zawodniczki.

Powrót po długiej przerwie

Po zdobyciu srebrnego medalu na igrzyskach olimpijskich w Paryżu Szeremeta walczyła tylko raz – w grudniu pokonała Niemkę Lenę Marie Buechner na gali Suzuki Boxing Night. Kolejną dużą imprezą miały być mistrzostwa świata IBA, jednak Polski Związek Bokserski odmówił udziału w zawodach w Serbii, ze względu na powiązania federacji z Władimirem Putinem.

Mimo tego Szeremeta nie traciła motywacji i zapowiedziała, że czeka ją intensywny okres startów:

„Forma jest bardzo dobra. Mam chęci i motywację, czekają mnie przecież duże imprezy. Zaczniemy od turnieju w Debreczynie, potem polecimy do Brazylii na Puchar Świata, a następnie zawody tego cyklu odbędą się też w Warszawie. No a we wrześniu będą mistrzostwa świata organizacji World Boxing w Liverpoolu” – mówiła w wywiadzie dla „Przeglądu Sportowego”.

Obrona tytułu w Debreczynie

Memoriał Istvana Bocsksaia w Debreczynie był jednym z najważniejszych sprawdzianów dla naszej zawodniczki. W kategorii wagowej do 57 kg zgłosiły się jedynie trzy zawodniczki, co oznaczało, że Polka od razu stoczy walkę o tytuł.

Jej rywalką była faworytka gospodarzy Szabina Szucs, która w półfinale pokonała Walijkę Carmen Lynch. Węgierka miała na swoim koncie 21 zwycięstw i 29 porażek, a z Szeremetą zmierzyła się już rok temu – wówczas również przegrała w finale.

Polka od początku narzuciła swój styl walki – nisko trzymana garda, dynamiczne poruszanie się i świetne uniki pozwoliły jej skutecznie neutralizować ciosy rywalki. Po trzech rundach sędziowie jednogłośnie ogłosili jej zwycięstwo, potwierdzając, że Szeremeta wraca do formy.

Co dalej?

Po triumfie w Debreczynie Szeremetę czeka Puchar Świata w Brazylii, a potem start w Warszawie. Głównym celem na 2025 rok są mistrzostwa świata organizacji World Boxing w Liverpoolu, które odbędą się we wrześniu. Jeśli Polka utrzyma formę, ma ogromne szanse na kolejne sukcesy.

Popularne

Więcej podobnych
Related