Mariusz Błaszczak, były minister obrony narodowej, a obecnie szef klubu PiS, ostro skrytykował rządy koalicji 13 grudnia, wskazując na katastrofalną sytuację finansów publicznych w Polsce. Podczas konferencji prasowej w Sejmie, Błaszczak ocenił, że kondycja finansowa państwa jest fatalna i wskazał na duży deficyt budżetowy, który już po dwóch miesiącach 2025 roku wynosił 36,3 miliarda złotych. Podkreślił, że to oznacza, iż całoroczny deficyt będzie wyższy niż zakładał rząd, który wcześniej prognozował deficyt na poziomie 290 miliardów złotych.
Deficyt budżetowy i zła sytuacja gospodarcza
Błaszczak skupił się na najnowszych danych Ministerstwa Finansów, które wskazują na bardzo wysoką wartość deficytu już po pierwszych dwóch miesiącach tego roku. Ocenił, że jeśli ten trend się utrzyma, całkowity deficyt na koniec roku będzie jeszcze wyższy niż przewidywano, a sytuacja gospodarcza kraju, mimo zmiany na stanowisku prezesa Głównego Urzędu Statystycznego (GUS) oraz zmiany koszyka produktów do obliczania inflacji, nie uległa poprawie. „Sytuacja gospodarcza naszego kraju jest fatalna” – stwierdził Błaszczak, przypominając, że mimo optymistycznych zapowiedzi rządu, rzeczywistość okazała się zupełnie inna.
Problemy w sektorze zdrowia i prywatyzacja
Poseł PiS zwrócił również uwagę na trudną sytuację w służbie zdrowia, wskazując na zwolnienia pracowników, problemy finansowe szpitali oraz ograniczenia w zamówieniach dotyczących bezpieczeństwa. W jego ocenie, problemy te nie wynikają z nieudolności rządu, ale są częścią zamierzonego planu prywatyzacji służby zdrowia. „Zapaść finansowa w szpitalach jest zamierzona przez rząd Donalda Tuska” – podkreślił Błaszczak, sugerując, że rząd celowo doprowadzi do kryzysu w sektorze ochrony zdrowia, aby później wprowadzić prywatyzację szpitali jako jedyne rozwiązanie.
Sprzeciw PiS wobec obniżenia składki zdrowotnej
Błaszczak odniósł się również do głosowania PiS w sprawie obniżenia składki zdrowotnej. Jako klub PiS zagłosowali przeciwko tej propozycji, argumentując, że nie będą wspierać działań rządu, który, według nich, nie dba o zdrowie Polaków. „Czujemy się odpowiedzialni za Polskę, w odróżnieniu od Donalda Tuska” – zaznaczył.
Podsumowanie
Mariusz Błaszczak w swoim wystąpieniu podkreślił katastrofalną sytuację finansów publicznych w Polsce pod rządami koalicji 13 grudnia, wskazując na wysokie deficyty budżetowe, problemy w służbie zdrowia oraz działania rządu, które jego zdaniem zmierzają do prywatyzacji publicznych instytucji. PiS, w jego opinii, nie ma zamiaru wspierać takich działań i pozostaje w opozycji do polityki rządu Donalda Tuska, uważając ją za szkodliwą dla Polaków.