To niewątpliwie niska kwota biorąc pod uwagę jej wybitną karierę aktorską i zaangażowanie w kulturę. Emerytura Krystyny Jandy w wysokości 2000 zł miesięcznie wywołała szok nie tylko u publiczności, ale także w mediach. Jednak warto zauważyć, że 71-letnia aktorka nie ogranicza się tylko do emerytury, ale nadal pracuje zawodowo, prowadząc fundację, teatry oraz angażując się w różne projekty artystyczne.
Podobnie jak w przypadku Krystyny Jandy, również inne polskie gwiazdy, takie jak Maryla Rodowicz czy Marek Piekarczyk, otrzymują niskie świadczenia emerytalne w porównaniu do swojej popularności i dorobku artystycznego. Na przykład Maryla Rodowicz otrzymuje emeryturę w wysokości około 1917 zł po waloryzacji, podczas gdy Marek Piekarczyk, ze względu na niską kwotę, zdecydował się nie przechodzić na emeryturę.
Te przykłady pokazują, że niektórzy artyści, mimo swojej popularności i wieloletniej kariery, muszą radzić sobie z niskimi emeryturami. Wiele zależy od indywidualnej sytuacji finansowej oraz wyborów personalnych, takich jak płacenie składek na fundusze emerytalne czy ZUS. Jednakże te informacje mogą być szokujące dla opinii publicznej, która często nie zdaje sobie sprawy z trudności finansowych, z jakimi borykają się niektórzy znani artyści po zakończeniu kariery zawodowej.