Barbara Kurdej-Szatan udzieliła ostatnio szczerego wywiadu, w którym otwarcie opowiedziała o kryzysach w swoim małżeństwie z Rafałem Szatanem. W rozmowie nie ukrywała, że ich relacja przechodziła trudne momenty, a jej słowa o możliwym rozstaniu wywołały niemałe poruszenie.
Kryzysy i trudne chwile w związku
Aktorka od ponad dziesięciu lat jest żoną Rafała Szatana, z którym doczekała się dwójki dzieci – córki Hani i syna Henryka. W mediach uchodzili za szczęśliwą parę, jednak za zamkniętymi drzwiami ich małżeństwo nie było wolne od trudności.
– Różnie bywa, zdarzają się zakręty, zdarzają się trudne momenty. Zdarzało nam się, ale to przetrwaliśmy i w głębi czuliśmy, że chcemy być ze sobą, że mamy wspaniałą rodzinę, że nie chcemy tego niszczyć, i że się kochamy przede wszystkim – wyznała w rozmowie ze Światem Gwiazd.
Szczere wyznanie o rozstaniu
W dalszej części rozmowy Kurdej-Szatan poruszyła temat nieporozumień i egoizmu, który często prowadzi do problemów w relacjach. Przyznała, że bywały momenty, w których myśleli o rozstaniu.
– Myślę, że to wszystko, co się działo, wynikało właśnie z jakichś tam naszych różnic i z niezrozumienia. Jest takie trochę egoistyczne podejście, jak każdy z nas ma. Myślę, że każdy człowiek tak ma, że jeżeli coś się zaczyna dziać złego, jeżeli coś się nie układa, to zazwyczaj nie szukamy winy w sobie, tylko w tej drugiej osobie – powiedziała aktorka.
W pewnym momencie otwarcie przyznała:
– Czasem tak bywa, że weźmie się ślub, ma się dzieci i po prostu ludzie się muszą rozstać, ale my akurat czuliśmy, że nie chcemy się rozstawać.
Powrót do TVP i nowe rozdziały w życiu
Ostatnie lata dla Barbary Kurdej-Szatan były pełne zmian. Po dłuższej przerwie wróciła do TVP, gdzie prowadzi program „Cudowne lata”. Jej kariera ponownie nabiera rozpędu, a ona sama podkreśla, że dziś może skupić się na pracy, rodzinie i dbaniu o relacje.
Jej szczere wyznanie pokazuje, że nawet na pozór idealne związki przechodzą przez trudne chwile, jednak najważniejsze jest to, aby obie strony chciały o nie walczyć.