Katarzyna Waśniewska, matka małej Madzi, która w 2012 roku brutalnie zamordowała swoją córkę, zmieniła nazwisko. Skazana na 25 lat pozbawienia wolności nadal przebywa w więzieniu, jednak została przeniesiona z zakładu karnego w Krzywańcu do innej placówki w Lublińcu.
Dlaczego Katarzyna Waśniewska zmieniła nazwisko?
Według doniesień medialnych, decyzja o zmianie nazwiska była świadomym krokiem ku nowemu życiu po wyjściu z więzienia.
Jak wyjaśnia Barbara Kurzeja z Urzędu Stanu Cywilnego w Katowicach, aby zmienić nazwisko, konieczne jest wykazanie ważnego powodu, np. traumy związanej z dotychczasową tożsamością.
– Żeby dokonać zmiany nazwiska, trzeba udowodnić, że jego noszenie stwarza taką traumę, że osoba nie może prawidłowo funkcjonować w życiu – tłumaczy urzędniczka.
Proces zmiany nazwiska nie wymaga osobistej wizyty w urzędzie. Wniosek można wysłać listownie i wybrać dowolny urząd stanu cywilnego. Po zaakceptowaniu zmiany nowa tożsamość zostaje oficjalnie odnotowana w dokumentach, choć numer PESEL pozostaje niezmieniony.
Ile czasu Katarzyna Waśniewska spędzi jeszcze w więzieniu?
Wyrok 25 lat pozbawienia wolności, jaki usłyszała w 2014 roku, oznacza, że najwcześniej może ubiegać się o warunkowe zwolnienie w 2032 roku. Jeśli nie zostanie mu przyznane, za kratami pozostanie do października 2037 roku.
Poza karą więzienia kobieta musi spłacić dług wynoszący ponad 145 tys. zł – to koszt szeroko zakrojonej akcji poszukiwawczej jej córki Madzi, którą w 2012 roku próbowała upozorować jako porwanie.
Przypomnienie sprawy – jak doszło do zbrodni?
W styczniu 2012 roku Katarzyna Waśniewska początkowo udawała przed całą Polską, że jej córka została porwana podczas spaceru. W mediach błagała o pomoc w poszukiwaniach, a przez wiele dni cała Polska żyła dramatycznymi wydarzeniami.
Kilka dni później przyznała, że Madzię upuściła i dziewczynka uderzyła głową o próg. Szybko jednak okazało się, że to kolejna kłamliwa wersja zdarzeń. Prawda była znacznie bardziej szokująca – udusiła swoje dziecko i upozorowała nieszczęśliwy wypadek.
Jej proces i późniejsze śledztwo wzbudziły ogromne emocje i zainteresowanie opinii publicznej.
Co dalej?
Zmiana nazwiska i przeniesienie do innego zakładu karnego sugerują, że Katarzyna Waśniewska powoli przygotowuje się do życia po odsiadce. Jednak czy po wyjściu na wolność uda jej się uciec od przeszłości i mediów? Trudno w to uwierzyć – jej historia na zawsze zapisała się w świadomości Polaków.