Lider Konfederacji, Sławomir Mentzen, zabrał głos po brutalnym ataku, do którego doszło w nocy ze środy na czwartek w Parku Glazja w Toruniu. 19-letni mężczyzna pochodzący z Wenezueli usiłował zabić 24-letnią Polkę. Atak wywołał wstrząs w lokalnej społeczności, a Mentzen zdecydował się odnieść do tej tragedii na swoich profilach społecznościowych.
Atak w Toruniu – kobieta walczy o życie
Do dramatu doszło około godziny 1:00 w nocy, gdy 19-letni Wenezuelczyk zaatakował 24-letnią kobietę. Po ataku, kobieta trafiła do szpitala w stanie ciężkim i obecnie walczy o życie. Jak podała rzeczniczka toruńskiej policji, asp. Dominika Bocian, agresor został zatrzymany wkrótce po zgłoszeniu, które otrzymała policja od przypadkowego świadka. Mężczyzna w momencie zatrzymania miał 1,2 promila alkoholu we krwi.
Sławomir Mentzen o imigracji
Sławomir Mentzen, komentując atak, napisał w mediach społecznościowych: „Mieszkam w Toruniu razem z żoną, dwoma córkami i synem. Stanowczo sprzeciwiam się imigracji z państw odmiennych kulturowo również dlatego, żeby chronić moje dziewczyny przed takim losem.” Polityk podkreślił, że Polska powinna być bezpiecznym miejscem dla Polaków, a imigracja z krajów o odmiennej kulturze może zagrażać temu bezpieczeństwu. Mentzen dodał: „Polska musi być miejscem bezpiecznym dla Polaków. Obronimy nasze córki, żony i siostry. Nie pozwolimy na migracje, nie podzielimy losu Europy Zachodniej!”
Działania policji i dalsze śledztwo
Po otrzymaniu zgłoszenia, policja natychmiast przystąpiła do działań, lokalizując agresora na podstawie informacji od świadka. Trwają obecnie czynności śledcze mające na celu zabezpieczenie dowodów i śladów w sprawie. Policja informuje, że sytuacja jest nadal badana, a kolejne szczegóły będą ujawniane w miarę postępu śledztwa.
Podsumowanie
Atak na 24-letnią kobietę w Toruniu wywołał szereg emocji wśród lokalnej społeczności, a także komentarze polityków. Sławomir Mentzen, lider Konfederacji, wyraźnie odniósł się do wydarzenia, podkreślając swój sprzeciw wobec imigracji z krajów o odmiennej kulturze. Sprawa jest nadal w toku, a policja prowadzi dochodzenie mające na celu wyjaśnienie okoliczności brutalnego ataku.