W niedzielę 9 czerwca w Sosnowcu 28-letni Marcin Mizia został brutalnie pobity przez trzech nastolatków. Mimo szybkiej interwencji medycznej i przewiezienia do szpitala, mężczyzna zmarł. Prezydent Sosnowca, Arkadiusz Chęciński, wyraził swoje oburzenie i współczucie na Facebooku, podkreślając, że sprawcy zostali szybko ujęci dzięki monitoringowi.
Tragedia na Fun Festivalu
Marcin Mizia, piłkarz KS Spójnia Landek, przyjechał z Jastrzębia-Zdroju do Sosnowca na weekend wraz z narzeczoną, aby uczestniczyć w Fun Festivalu. Podczas imprezy doszło do nieporozumienia z grupą nastolatków, które przerodziło się w brutalną bójkę. Trzech 16-latków zaatakowało Marcina na oczach jego narzeczonej.
Walka o życie
Mimo natychmiastowej pomocy medycznej i przetransportowania do Szpitala Górniczego w Sosnowcu, Marcin Mizia zmarł około godziny pierwszej w nocy z niedzieli na poniedziałek. Mężczyzna miał za kilka tygodni brać ślub, co dodatkowo pogłębia tragedię tej sytuacji.
Śledztwo i zatrzymania
Policja szybko zareagowała na incydent i dzięki nagraniom z monitoringu udało się zidentyfikować i zatrzymać sprawców. Trzej 16-latkowie zostali umieszczeni w schronisku dla nieletnich na okres trzech miesięcy decyzją Sądu Rejonowego w Sosnowcu. Śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu, która zakwalifikowała czyn jako pobicie ze skutkiem śmiertelnym.
Oświadczenie prezydenta
Prezydent Sosnowca, Arkadiusz Chęciński, wyraził głęboki smutek i współczucie dla rodziny zmarłego, podkreślając szybkie działania służb w ujęciu sprawców. „Wiem, że teraz to nie ma znaczenia, bo nie żyje człowiek. Młody, niewinny. Tuż po bestialskim ataku, służby zareagowały ekspresowo, a dzięki monitoringowi, sprawcy zostali ujęci i wierzę, że otrzymają maksymalną możliwą karę. Teraz jednak ma to drugorzędne znaczenie. Jeszcze raz składam szczere kondolencje,” napisał Chęciński na Facebooku.
Dalsze kroki
Sekcja zwłok Marcina Mizii zostanie przeprowadzona w Zakładzie Medycyny Sądowej w Katowicach, co pozwoli na ustalenie bezpośredniej przyczyny śmierci i dalszą kwalifikację czynu wobec oskarżonych nastolatków. Policja i prokuratura kontynuują śledztwo, aby zapewnić sprawiedliwość w tej tragicznej sprawie.