Telewizja Republika opublikowała nagranie rozmowy Donalda Tuska z Romanem Giertychem, które miało miejsce przed wyborami parlamentarnymi w 2019 roku. Na nagraniu Giertych informuje Tuska o swojej decyzji o niestartowaniu w wyborach, powołując się na decyzję Grzegorza Schetyny. To nagranie wywołało duże emocje wśród polityków i mediów, a sam Giertych odniósł się do publikacji w oświadczeniu.
Rozmowa Tuska i Giertycha o strategii wyborczej
Nagranie, które trafiło do mediów, ukazuje rozmowę na temat strategii politycznej Koalicji Obywatelskiej przed wyborami. Giertych informuje Tuska, że nie wystartuje w wyborach parlamentarnych, tłumacząc, że decyzja o tym należała do Grzegorza Schetyny. Polityk KO wyraził rozczarowanie decyzją lidera i stwierdził, że w 2019 roku nie miałby szans na start z warszawskiej listy. Giertych krytykował również nieudolność kampanii, wskazując na błędy doradców.
W dalszej części rozmowy pojawiły się żarty na temat wewnętrznych nastrojów w partii, a także wzmianki o politycznych decyzjach i osobistych animozjach w Koalicji Obywatelskiej. Giertych i Tusk wyrazili swoje niezadowolenie z decyzji Grzegorza Schetyny, który – według nich – nie potrafił skutecznie poprowadzić kampanii.
Giertych o inwigilacji i publikacji rozmów
Po opublikowaniu nagrania Roman Giertych wydał oświadczenie, w którym podkreślił, że rozmowy były nagrane przez izraelski system Pegasus w ramach nielegalnej operacji prowadzonej przez CBA. Giertych stwierdził, że rozmowy były wynoszone z CBA i trafiły do osób związanych z PiS, co według niego miało na celu szkodzenie jego wizerunkowi oraz kampanii dotyczącej protestów wyborczych. W oświadczeniu dodał, że tego typu działania są przestępstwem, a osoby odpowiedzialne powinny ponieść odpowiedzialność.
Pegasus i inwigilacja polityków opozycji
W 2021 roku grupa Citizen Lab ujawniła, że Roman Giertych był jednym z polityków inwigilowanych za pomocą systemu Pegasus. Ten izraelski program szpiegowski umożliwia stały dostęp do urządzeń mobilnych ofiar, w tym do wiadomości, czatów, e-maili, kontaktów, a także włączenia mikrofonu i kamery. Inwigilacja za pomocą Pegasusa w Polsce dotknęła również innych polityków opozycji, takich jak prokurator Ewa Wrzosek czy senator Krzysztof Brejza.
Reakcje i kontrowersje
Po publikacji nagrania w mediach, zarówno Giertych, jak i Tusk, stali się obiektami ataków i spekulacji. Giertych, wyrażając swoje niezadowolenie, stwierdził, że nie ma nic do ukrycia w treści prywatnych rozmów, ale zrównanie ich z celowym działaniem politycznym jest nieetyczne. Mimo to, część komentatorów postrzega tę publikację jako element politycznej zemsty i próbę podważenia wiarygodności opozycji.
Podsumowanie
Nagrania rozmów Romana Giertycha z Donaldem Tuskiem wywołały kontrowersje, a sama publikacja rodzi pytania o granice prywatności i odpowiedzialności za dostęp do materiałów z takich rozmów. Choć część opinii publicznej traktuje to jako naruszenie etyki, to w kontekście inwigilacji przez system Pegasus sprawa nabiera nowego wymiaru politycznego, a dalszy rozwój sytuacji będzie zależał od reakcji sądów i odpowiedzialnych instytucji.