Decyzja niechrzczenia dziecka może być wyborem wielu rodziców, którzy mają różne przemyślenia na temat roli kościoła i wiary w ich życiu. Dla niektórych może to być kwestia związana z osobistymi przekonaniami i doświadczeniami, podczas gdy dla innych może wynikać z obaw przed zaangażowaniem dziecka w instytucję, którą uważają za problematyczną.
„O tym, że nie chcę ochrzcić córki, wiedziałam, odkąd się urodziła, a nawet wcześniej. Mimo że pochodzę z katolickiej rodziny, bardzo oddaliłam się od kościoła. Wierzę w Boga, ale mam olbrzymi problem z zakłamaną instytucją, jaką jest kościół. Nie chciałam, żeby moje dziecko przynależało do takiej organizacji. Od dawna nie uczestniczę w niedzielnych mszach, nie przyjmuję wizyt duszpasterskich. Nie widziałam żadnego powodu, by ochrzcić dziecko, skoro nie planuję chodzić do kościoła. Moja decyzja spotkała się ze zrozumieniem rodziny. Moja mama, dla której wiara przez całe życie była ważna, uznała, że zrobiłaby tak samo. Kościół zbyt mocno ingeruje w życie ludzi. Nie zgadzam się z poglądami głoszonymi z ambony.
Jednak gdy córka podrosła, zaczęła sama interesować się kościołem. Po drodze z przedszkola codziennie mijamy kościół, opowiadają też o nim dzieci z przedszkola. Córka bardzo chciała tam pójść. Zgodziłam się. Gdy wróciła ze święconki, oznajmiła: mamo, było super. Bóg mnie polał wodą. Pójdziemy tam jeszcze? Co zamierzam? Nie będę zabraniała córce chodzić do kościoła. Myślę, że rodzic, który nie ochrzcił dziecka, powinien spokojnie przetrwać taki etap. Najlepszy sposób, to pozwolić dziecku poznać to, co je ciekawi. Jednak ja nigdy nie żałowałam i nie żałuję swojej decyzji. Uważam, że jeśli córka bardzo będzie chciała przynależeć do kościoła, i faktycznie będzie na tyle świadoma, by o tym zdecydować, nie będę jej w tym przeszkadzać. Ale na pewno nie będę jej też namawiać. Mam jasną opinię na temat kościoła i wolałabym, by nie musiała w tym uczestniczyć. Jeśli chce, zabiorę ją kilka razy na mszę. Myślę, że szybko przejdzie jej zainteresowanie tym tematem. To, co jest dla mnie najważniejsze, to wychowywanie jej w miłości.
Staram się podarować jej jak najwięcej swojego czasu, zaangażowania. Jestem pewna, że bez pomocy kościoła będę w stanie wychować dobrego człowieka ”.
W przypadku, gdy dziecko zaczyna interesować się kościołem pomimo braku chrztu, istotne jest zachowanie otwartości i zrozumienia. Tak jak w przypadku opisanej czytelniczki, warto pozwolić dziecku eksplorować swoje zainteresowania i dawać mu możliwość poznawania różnych aspektów życia, w tym również religijnych.
Zachowanie spokoju i zaufania do dziecka jest kluczowe. Można wspierać jego badanie i zadawanie pytań, a także pozwalać na uczestnictwo w różnych wydarzeniach kościelnych, jeśli wyraża na to chęć. Ważne jest również, aby być gotowym na rozmowy z dzieckiem na temat jego doświadczeń i przemyśleń na temat religii.
Oczywiście, w przypadku braku ochrzczenia, rodzic ma pełne prawo do kierowania wychowaniem dziecka zgodnie z własnymi wartościami i przekonaniami. Jednakże, jak podkreśla czytelniczka, ważne jest również kierowanie się miłością i zaangażowaniem w relacji z dzieckiem, bez względu na to, czy wybiera ono drogę religijną czy też nie.
Raport „Kościół w Polsce 2023” pokazuje zmiany w praktykach religijnych społeczeństwa, zwracając uwagę na rosnący trend odejścia od praktyk religijnych, zwłaszcza wśród młodszych pokoleń i mieszkańców dużych miast. Jest to zjawisko, które warto uwzględnić i zrozumieć, w kontekście współczesnych przemian społecznych i kulturowych.