W Żywcu doszło do niebezpiecznego incydentu, gdy ktoś najprawdopodobniej strzelił z wiatrówki w autobus komunikacji miejskiej. O zdarzeniu poinformowała rzeczniczka żywieckiej komendy powiatowej, asp. szt. Mirosława Piątek. Na szczęście w ostrzale nikt nie ucierpiał, choć rozbita została szyba pojazdu.
Opis zdarzenia
Do incydentu doszło w środę przy ul. Jodłowej. Burmistrz Żywca, Antoni Szlagor, podzielił się opisem historii i zdjęciami uszkodzonego autobusu w mediach społecznościowych. Pasażerka siedząca obok okna, w które trafił śrut, miała ogromne szczęście, ponieważ niewiele brakowało, by została ranna.
Działania policji
Rzeczniczka Mirosława Piątek podała, że policjanci ustalają okoliczności zdarzenia i intensywnie szukają sprawcy. Burmistrz Antoni Szlagor zaapelował do mieszkańców o wsparcie w poszukiwaniach osoby odpowiedzialnej za ten niebezpieczny akt.
Apel burmistrza
Burmistrz podkreślił, że choć tym razem nie doszło do tragedii, nie można pozostawić tego bez reakcji. – „Tym razem nie doszło do tragedii, ale nie możemy bezczynnie czekać, aż dojdzie do kolejnego tego typu aktu” – zaznaczył.
Podsumowanie
Incydent w Żywcu, w którym ktoś strzelił z wiatrówki w autobus komunikacji miejskiej, stawia pod znakiem zapytania bezpieczeństwo pasażerów. Policja prowadzi intensywne dochodzenie, mające na celu ustalenie sprawcy i zapobieżenie podobnym zdarzeniom w przyszłości. Władze miasta apelują do mieszkańców o współpracę, aby zapewnić bezpieczeństwo publiczne i ukarać winnego tego niebezpiecznego czynu.