W piątek, 9 maja, doszło do dramatycznego ataku na kobietę w Parku Krakowskim w Krakowie. Mężczyzna brutalnie zaatakował ofiarę, którą – jak później ustalono – obwiniał o nieprawidłowe leczenie swojego dziecka. Atakujący zakneblował jej usta, a następnie zaczął ją dusić. Dzięki szybkiej interwencji przechodniów, którzy zauważyli niebezpieczeństwo, udało się zapobiec tragedii. Sprawca został zatrzymany przez policję.
Makabryczne odkrycie w domu napastnika
W sobotę, 10 maja, podczas przeszukiwania domu napastnika w miejscowości Skała (powiat krakowski), śledczy dokonali przerażającego odkrycia. W domu mężczyzny znaleziono zwłoki jego matki, która miała rany cięte w okolicy szyi i gardła. Śledztwo w tej sprawie jest w toku, a zatrzymany mężczyzna będzie przesłuchany w najbliższym czasie.
Prokuratura prostuje informacje
Po godzinie 14:00 Prokuratura Okręgowa w Krakowie wydała komunikat, w którym wyjaśniała, że wciąż nie ma pewności co do tożsamości zaatakowanej kobiety. Choć początkowo sądzono, że była to lekarka, prokuratura podała, że może to być przypadkowa ofiara. Sprawa jest wciąż wyjaśniana.
Reakcja polityków
Poseł Rafał Komarewicz skomentował sprawę na swoich mediach społecznościowych, wyrażając solidarność z poszkodowaną i wszystkimi pracownikami ochrony zdrowia. „Przemoc wobec medyków to absolutnie niedopuszczalne zjawisko, które musi spotykać się z natychmiastową i zdecydowaną reakcją. Solidaryzuję się z poszkodowaną” – napisał poseł.
Podsumowanie
Atak na lekarkę w Krakowie wstrząsnął opinią publiczną, a jego dramatyczny przebieg wzbudza liczne kontrowersje. Śledztwo w tej sprawie trwa, a kolejne informacje będą wyjaśniać motywy działania napastnika oraz potwierdzać tożsamość zaatakowanej kobiety.