Piotr Mróz wywołuje burzę: mocne słowa o adopcji dzieci przez pary jednopłciowe

W ostatnim wywiadzie Piotr Mróz poruszył temat adopcji dzieci przez pary jednopłciowe, wywołując tym samym burzliwą debatę w mediach społecznościowych. Jego stanowisko spotkało się z natychmiastową reakcją Urszuli Dębskiej, która otwarcie skrytykowała wypowiedź aktora.

„To nie jest normalność” – stanowisko Piotra Mroza

W rozmowie z Mateuszem Szymkowiakiem z portalu ŚwiatGwiazd, Piotr Mróz jasno zadeklarował sprzeciw wobec możliwości adopcji dzieci przez osoby tej samej płci. Zdaniem aktora, jedynym naturalnym modelem rodziny jest związek kobiety i mężczyzny, z którego może powstać nowe życie.

Mówię kategorycznie nie. Trzeba sobie postawić pytanie: „Jak powstają dzieci?” Zbliżenie mężczyzny i kobiety. W parach homoseksualnych też dochodzi do zbliżenia, to niech sobie zrobią dziecko. A dlaczego nie zrobią? Bo to jest fizycznie niemożliwe. Czyli to nie jest normalność – stwierdził Mróz.

Urszula Dębska odpowiada: „To wprowadza społeczeństwo w błąd”

Na kontrowersyjne słowa aktora zareagowała Urszula Dębska, aktorka znana z serialu „Pierwsza miłość”. W swojej odpowiedzi opublikowanej w mediach społecznościowych Dębska podkreśliła, że orientacja seksualna rodziców nie ma związku z dysfunkcyjnością rodziny.

Przeszukuję w internecie każdą definicję określenia „rodzina dysfunkcyjna”, ale nigdzie nie znalazłam, żeby płeć i orientacja rodziców miała wpływ na określenie rodziny jako dysfunkcyjna. Dysfunkcyjność odnosi się do przemocy, zaniedbania, uzależnień czy braku stabilności emocjonalnej, a nie do orientacji seksualnej rodziców – zaznaczyła Dębska.

Spór o naukowe dowody

W dalszej części odpowiedzi Dębska przytoczyła metaanalizę przeprowadzoną przez Cornell University, która analizowała 79 badań naukowych na temat dzieci wychowywanych przez pary jednopłciowe. Według jej wyników, nie ma dowodów na to, że dzieci z takich rodzin rozwijają się gorzej niż ich rówieśnicy z rodzin heteroseksualnych.

Mróz pozostaje przy swoim zdaniu

Mimo przywołanych badań i głosów sprzeciwu, Piotr Mróz nie zmienił swojego stanowiska. Podkreślił wagę obecności zarówno ojca, jak i matki w wychowaniu dziecka, zaznaczając, że każda z tych ról niesie inny „ładunek emocjonalny”.

Ojciec przekazuje dziecku konkretny ładunek emocjonalny, matka zupełnie inny, ale oba te ładunki, dobrze przekazane, kolokwialnie mówiąc, produkują zdrowe emocjonalnie dziecko. Ojciec nie zastąpi matki, jeżeli jej zabraknie, i vice versa. Szanuję Twoje zdanie Ula, masz do niego prawo, moje stanowisko jest takie w tej sprawie i też mam do niego prawo – podsumował aktor.

Spór między Mrozem a Dębską ukazuje głęboki podział w polskim społeczeństwie w kwestii definicji rodziny i adopcji przez osoby tej samej płci. Dyskusja wciąż trwa i wzbudza coraz większe emocje po obu stronach.

Popularne

Więcej podobnych
Related

Trzaskowski w Jeleniej Górze: Zaskakujące zachowanie, które budzi obawy o jego zdrowie

Rafał Trzaskowski, kandydat na prezydenta, podczas swojej kampanii wyborczej...

Fikcyjne zatrudnienie ministra? Matecki ujawnia niewygodne fakty o Kierwińskim

Interpelacja posła Dariusza Mateckiego w sprawie działań ministra odpowiedzialnego...

Półtoraroczne dziecko zostało potwornie skrzywdzone w Częstochowie. Znajomi dopuścili się haniebnego czynu

Półtoraroczne dziecko zostało potwornie skrzywdzone w Częstochowie (woj. śląskie)....

Danuta Holecka pojawiła się w tłumie i przemówiła do obrońców Republiki. Łamał jej się głos

W Warszawie odbyła się manifestacja “w obronie Republiki”, która...