W nocy z poniedziałku na wtorek w Polsce spodziewana jest bardzo silna ulewa, podczas której może spaść od 50 do 60 mm deszczu, a lokalnie sumy opadów mogą dochodzić nawet do 90 mm. To oznacza, że w ciągu kilkunastu godzin spadnie połowa miesięcznej normy opadów dla czerwca, co może prowadzić do gwałtownego wzrostu poziomu wody w rzekach i podtopień.
Przewidywane regiony dotknięte ulewą
W poniedziałek wiele regionów Polski, zwłaszcza poza częścią zachodnią, spodziewa się burz. Zjawiska te będą lokalne i punktowe, ale mogą być bardzo gwałtowne. Noc z poniedziałku na wtorek przyniesie kilkunastogodzinną ulewę na południowym wschodzie kraju, połączoną miejscami z burzami. Najbardziej zagrożonym regionem jest Małopolska, gdzie prognozowane opady mogą wynosić od 20 do 40 mm, a w Karpatach nawet 60 mm, co stanowi połowę czerwcowej normy. W przypadku przechodzenia burz sumy opadów mogą być jeszcze wyższe, sięgając 70-90 mm.
Szczególne zagrożenie w Małopolsce
Małopolska jest najbardziej narażonym regionem, gdzie może spaść nawet 90 mm deszczu. Intensywne opady mogą spowodować gwałtowny wzrost poziomu wody w górskich rzekach i potokach, co zwiększa ryzyko podtopień i powodzi.
Opady w innych regionach
Ulewa, choć nieco słabsza, dotknie również Górny Śląsk, Podkarpacie, Lubelszczyznę i ziemię świętokrzyską. W tych regionach suma opadów powinna wynosić 20-30 mm, co również może prowadzić do podtopień, choć na mniejszą skalę niż w Małopolsce.
Długoterminowe prognozy
Burze i ulewy mają towarzyszyć Polsce co najmniej do końca tygodnia. Intensywne opady deszczu i gwałtowne burze mogą powodować dalsze problemy z podtopieniami i wzrostem poziomu wody w rzekach.
Zalecenia dla mieszkańców
Mieszkańcy zagrożonych regionów powinni być przygotowani na możliwość podtopień i szybko reagować na komunikaty służb ratunkowych. Zaleca się zabezpieczenie mienia, unikanie podróży w czasie najintensywniejszych opadów oraz śledzenie prognoz pogody i ostrzeżeń meteorologicznych.
Intensywne opady deszczu mogą prowadzić do trudnych warunków pogodowych i poważnych konsekwencji dla mieszkańców. Warto zachować ostrożność i być przygotowanym na ewentualne podtopienia.