Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (WSA) uchylił decyzję prezydenta Andrzeja Dudy z września 2022 roku dotyczącą wyznaczenia sędziego Pawła Grzegorczyka do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego (SN).
Wyrok nie jest prawomocny, a jego szczegółowe uzasadnienie zostanie sporządzone w najbliższym czasie. Strony mogą złożyć skargę do Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA) w ciągu 30 dni od doręczenia odpisu orzeczenia wraz z uzasadnieniem.
Dlaczego sędzia wniósł skargę?
Decyzja prezydenta Dudy o powołaniu Pawła Grzegorczyka do Izby Odpowiedzialności Zawodowej spotkała się z jego sprzeciwem. Sędzia zaskarżył postanowienie, twierdząc, że:
🔹 Nie przedstawiono mu powodów wyznaczenia do nowej izby.
🔹 Nie został indywidualnie zawiadomiony o decyzji.
🔹 Prezydencka nominacja pozbawiła go możliwości orzekania w Izbie Cywilnej SN w 50%, co narusza jego status zawodowy.
🔹 Uważał, że akt ten stanowi ingerencję w niezawisłość sędziowską.
WSA uchyla postanowienie prezydenta
Sąd administracyjny uznał argumenty skarżącego i uchylił decyzję prezydenta Dudy. W konsekwencji Andrzej Duda musi zapłacić Pawłowi Grzegorczykowi 597 złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania.
Spór wokół Izby Odpowiedzialności Zawodowej
Nowa izba SN została powołana w lipcu 2022 roku w miejsce Izby Dyscyplinarnej, która budziła kontrowersje i była przedmiotem nacisków ze strony instytucji europejskich. Sędziów do nowej izby wyznaczał prezydent RP na podstawie losowania kandydatów przez Kolegium SN.
Powołanie Pawła Grzegorczyka do tej izby było elementem szerszego konfliktu dotyczącego reformy sądownictwa i niezależności sędziów w Polsce.
Co dalej?
Teraz strony mają możliwość złożenia odwołania do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Jeśli wyrok WSA się uprawomocni, decyzja prezydenta Dudy straci moc prawną, co może wpłynąć na dalsze funkcjonowanie Izby Odpowiedzialności Zawodowej oraz status sędziów w niej orzekających.