Sasin uderza i kieruje sprawę do prokuratury

Jacek Sasin z PiS złożył do prokuratury zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przez premiera Donalda Tuska w sprawie Krajowego Planu Odbudowy (KPO).

– W dniu wczorajszym, zgodnie z zapowiedzią, złożyłem w porozumieniu z kierownictwem Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości zawiadomienie do prokuratury o popełnieniu przestępstwa w sprawie KPO przede wszystkim przez Donalda Tuska – powiedział Jacek Sasin na konferencji prasowej.

– Donald Tusk nie może udawać, że ta sprawa go nie dotyczy. Nie może jak zwykle zwalać odpowiedzialności na innych, na urzędników, najlepiej niskiego szczebla, średniego szczebla, tych, którzy nie są politycznymi urzędnikami, a to urzędnicy wykonują polityczne decyzje swoich przełożonych, premiera i odpowiednich ministrów – kontynuował.

„Działania wysoce korupcjogenne”

Sasin wskazał, że to premier zgodnie z art. 148 Konstytucji i przepisami szczegółowymi, takimi jak ustawa o Radzie Ministrów, ma obowiązek nadzorować pracę ministerstw, koordynować pracę ministerstw oraz odpowiada za podejmowane w nich decyzje.

– To zawiadomienie dotyczy niedopełnienia obowiązku przez Donalda Tuska, nieukształtowania w taki sposób nadzoru nad tymi działaniami, które były działaniami wysoce korupcjogennymi i ta świadomość w rządzie musiała być, ta świadomość u premiera i jego najbliższego otoczenia musiała być, że tutaj zachodzi szczególna obawa o przejrzystość przyznawania tych dotacji – mówił polityk PiS.

– To zawiadomienie oczywiście musi dotyczyć też szerszej grupy osób, bo mamy tutaj do czynienia prawdopodobnie ze zorganizowaną grupą przestępczą, która podejmowała decyzje w tej sprawie – dodał Sasin.

Afera KPO. O co chodzi?

Na początku sierpnia na rządowej stronie Krajowego Planu Odbudowy opublikowano interaktywną mapę, dzięki której internauci spostrzegli, że część firm otrzymała dotacje na cele takie jak m.in.: jachty, meble, sauny, solarium, ekspresy do kawy, wirtualne strzelnice, klub swingersów czy platformę do gry w brydża.

Okazało się też, że wśród projektów dofinansowanych z KPO, w ramach wsparcia dla sektora HoReCa (hotele, gastronomia, catering), pieniądze trafiały do osób powiązanych ze środowiskiem rządzącym. Wśród beneficjentów wymieniono m.in. córkę wojewody łódzkiego, radnego Polski 2050 Michała Żurka, żonę posła PO Łąckiego oraz żonę senatora PO Godyli. Inna parlamentarzystka KO wskazała, że połowa albo większość jej znajomych i rodziny również otrzymała dofinansowanie.

Okazało się również, że w sieci funkcjonował czarny rynek „pośredników”, którzy załatwiali dotacje. Podczas gdy obóz rządowy podkreśla, że żadnej afery nie ma, opozycja wskazuje, że bardziej niż o aferze chodzi o standardową metodę rządzenia KO, gdzie dotacje trafiają od mniej zamożnych do bogatych.

Prokuratura Regionalna w Warszawie poinformowała, że podjęła z urzędu czynności sprawdzające w związku z doniesieniami medialnymi dotyczącymi nieprawidłowości w udzielaniu dotacji z KPO.

Popularne

Więcej podobnych
Related

Czy Putin naprawdę zaatakuje Polskę? Padły słowa, które mrożą krew w żyłach!

Niebezpieczna eskalacja antypolskiej retoryki ze strony Rosji i Białorusi...

Nawrocki daje tysiąc miesięcznie – ale nie każdemu!

Prezydent Karol Nawrocki podpisał ustawę, która wprowadza nowe świadczenie...

Premier Tusk poważnie chory? Wydano pilny komunikat. Ludzie nic nie wiedzieli

Donald Tusk poważnie chory? Kancelaria Premiera wydaje pilny komunikatW...

Kulisy planu ujawnione

Niepokojące doniesienia napłynęły od dziennikarza Marcina Fijołka z Polsat...