Rodzina pięcioraczków z Horyńca, Dominika i Vince Clarke, przeprowadziła się wraz z jedenaściorgiem dzieci na początku kwietnia do Tajlandii. Zamieszkali na wyspie Koh Lanta, jednak teraz stają przed koniecznością znalezienia nowego miejsca zamieszkania. Ich obecna willa została zarezerwowana przez innych lokatorów, którzy wprowadzą się za miesiąc.
Dominika i Vince Clarke od momentu przeprowadzki regularnie informują swoich obserwatorów na mediach społecznościowych o nowych wydarzeniach z życia w Tajlandii. Początkowo przeprowadzka przebiegała bezproblemowo, ale rodzina natrafiła na trudności związane z legalnym pobytem oraz teraz z koniecznością zmiany miejsca zamieszkania.
Problemy z wynajmem
Dominika Clarke wyjaśniła, że dom, w którym obecnie mieszkają, został zarezerwowany na trzy miesiące, a teraz muszą go opuścić, ponieważ nowi lokatorzy mają się wprowadzić w lipcu. Clarke’owie muszą szybko znaleźć nową nieruchomość, co jest trudnym zadaniem dla tak licznej rodziny.
Z relacji na Instagramie wynika, że rodzice pięcioraczków obejrzeli już kilka potencjalnych domów na wyspie, ale większość z nich nie spełnia wymagań dla rodziny z małymi dziećmi. Koszt wynajmu willi w Tajlandii jest wysoki, a zakup domu, który kosztuje 1,9 miliona złotych, nie jest możliwy bez sprzedaży ich domu w Polsce. Dominika Clarke podkreśla, że inwestowanie w nieruchomość na wyspie, która jest zagrożona tsunami, nie jest rozsądne.
Koszty życia
Rodzina Clarke’ów wynajmuje obecną willę za 8 tysięcy złotych miesięcznie. Cena wynajmu różni się w zależności od sezonu, z wyższymi stawkami od listopada do marca oraz dodatkową opłatą w szczycie sezonu. W koszty wynajmu wliczone są sprzątanie, czyszczenie basenu, internet oraz opieka ogrodnika.
Pomimo wysokich kosztów wynajmu w Tajlandii, rodzina twierdzi, że są one porównywalne z kosztami utrzymania domu w Polsce. W Tajlandii rachunki za wodę i prąd wynoszą około 2300 złotych miesięcznie, głównie ze względu na korzystanie z klimatyzacji i wiatraków. W Polsce ich rachunki za utrzymanie domu wynosiły 5 tysięcy złotych, a dodatkowo 3 tysiące złotych za sprzątanie.
Przyszłość rodziny Clarke
Rodzina Clarke’ów stara się znaleźć nowe miejsce do zamieszkania, które będzie odpowiednie dla ich licznej rodziny i jednocześnie nie będzie zbyt kosztowne. Ich przygoda w Tajlandii, mimo trudności, wciąż jest inspiracją dla wielu ludzi, którzy śledzą ich losy na mediach społecznościowych.