Robert Bąkiewicz, lider Ruchu Obrony Granic (ROG), zaapelował do swoich zwolenników o pomoc w obliczu ataków ze strony rządu Donalda Tuska. W opublikowanym nagraniu na mediach społecznościowych Bąkiewicz ostrzegł przed próbą zdyskredytowania ich działań oraz osłabienia poparcia społecznego. „Musimy się zjednoczyć!” – wezwał lider ROG, zarzucając Tuskowi, że chce zniszczyć ich ruch i pokazuje ich w oczach społeczeństwa jako ludzi „odrealnionych”.
Bąkiewicz wskazał, że w mediach trwa zmasowana akcja mająca na celu ukazanie ich jako grupy radykalnych bojówkarzy, którzy działają niezgodnie z prawem. „Zaczęliśmy nagrywać materiały, żeby pokazać, że mamy szerokie poparcie społeczne i że nie jesteśmy przestępcami” – mówił lider ROG, zapowiadając publikację takich materiałów.
Apel o wsparcie w walce o bezpieczeństwo
Robert Bąkiewicz podkreślił, że ich działania mają większe znaczenie niż tylko obrona polskiej granicy. „Gramy dzisiaj nie tylko o nasze bezpieczeństwo, ale także o przyszłość Europy” – powiedział. Zwrócił uwagę, że media z całej Europy śledzą ich protesty, ponieważ wiedzą, że jeśli Ruch Obrony Granic nie zostanie stłumiony, może to dać sygnał do podobnych działań w innych krajach. Bąkiewicz zaznaczył, że Francuzi, Czesi, Hiszpanie i Szwedzi wspierają ich protesty, podkreślając, że to od poparcia ludzi zależy dalszy przebieg sytuacji.
Rola mediów w walce o przyszłość
Lider ROG apelował również o rolę mediów, które mogą pomóc w dotarciu do szerszego grona odbiorców i wspierać ich walkę. Zwrócił uwagę na rolę Telewizji wPolsce24, którą wymienił w kontekście pomocy w szerzeniu ich przesłania.