Donald Tusk odwiedził granicę z Białorusią w sobotę 11 maja, spotykając się z żołnierzami i funkcjonariuszami Straży Granicznej. Sytuacja na tej granicy pozostaje napięta, gdy reżim Aleksandra Łukaszenki nadal wysyła migrantów na granice z Polską i Litwą.
Sędzia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, Tomasz Sz., wywołał zdziwienie, gdy pokazał się na konferencji prasowej w Mińsku 6 maja. Komentarze i pytania o to, co wiedział Sz. i od kiedy współpracował z Białorusią i Rosją, są teraz powszechne.
Premier Tusk, będąc na granicy, zapewnił o braku limitów w zapewnieniu bezpieczeństwa. Podkreślił znaczenie wsparcia dla żołnierzy i funkcjonariuszy na granicy oraz podjął działania mające na celu wzmocnienie granic UE w obliczu napiętej sytuacji geopolitycznej. Obiecał również prace nad zmianami prawa, aby zapewnić funkcjonariuszom bezpieczeństwo prawne w ich działaniach.
Tusk wyraził wdzięczność za poświęcenie w służbie obrony granicy i ojczyzny. Jego obecność na granicy miała na celu pokazanie wsparcia dla żołnierzy i funkcjonariuszy oraz koordynację dalszych działań wobec presji migracyjnej.