Kontrowersje wokół debaty prezydenckiej Trzaskowskiego. Czy TVP finansuje kampanię?
11 kwietnia 2025 roku w Końskich odbyła się debata prezydencka, która stała się źródłem poważnych kontrowersji. Zarzuty wobec organizacji wydarzenia nie ustają, a sprawa nabrała rozgłosu nie tylko wśród polityków, ale także dziennikarzy.
Przełomowy moment w debacie Trzaskowskiego
Debata prezydencka organizowana przez „trzy największe telewizje” – TVP w likwidacji, Polsat i TVN – miała początkowo przyciągnąć uwagę wszystkich kandydatów na prezydenta. Jednak organizacja tego wydarzenia wywołała kontrowersje jeszcze przed jego rozpoczęciem. Niektórzy komentatorzy uważają, że wydarzenie było pułapką zastawioną przez sztab Rafała Trzaskowskiego na jego głównego rywala, Karola Nawrockiego. Wkrótce okazało się, że cała debata może być nie tylko kompromitacją telewizji państwowej, ale także złamaniem prawa.
Kto zapłacił za debatę?
Podczas gdy oficjalne oświadczenie TVP w likwidacji zaprzeczało oskarżeniom, burmistrz Końskich wskazał, że najemcą hali była właśnie telewizja państwowa. Jednak jak przekazała firma z Woronicza, koszty organizacji debaty poniósł sztab Rafała Trzaskowskiego. Wszyscy zastanawiają się, czy w takim przypadku mamy do czynienia z materiałem wyborczym, który powinien zostać odpowiednio sklasyfikowany, a także czy publiczne pieniądze zostały przeznaczone na finansowanie kampanii jednego z kandydatów.
Zarzuty o nielegalność
Dziennikarze, w tym Patryk Słowik z Wirtualnej Polski, wskazują na poważne wątpliwości związane z finansowaniem debaty przez TVP, co może mieć poważne konsekwencje prawne. Według Słowika, ta „głupia debata” może skończyć się dla władz telewizji poważnymi zarzutami prokuratorskimi.
Dodatkowo, Wojciech Biedroń z Telewizji wPolsce24 mówi o „niewyobrażalnym skandalu” i wzywa prokuraturę do interwencji w tej sprawie. Jego zdaniem, organizowanie debaty w takim kształcie, z udziałem tylko wybranych kandydatów, z wykorzystaniem środków publicznych, jest sprzeczne z zasadami uczciwej rywalizacji wyborczej.
Oświadczenie TVP w likwidacji
W odpowiedzi na te kontrowersje, Telewizja Polska opublikowała oświadczenie, w którym zaprzecza słowom burmistrza Końskich, a także zarzutom o finansowanie debaty. „Telewizja Polska nie jest najemcą hali sportowej w Końskich. Telewizja Polska nie finansuje dzisiejszej debaty w Końskich” – czytamy w komunikacie.
Dalsze działania?
Sprawa budzi wciąż wiele pytań i wątpliwości. Kolejne dni mogą przynieść dalszy rozwój wydarzeń, a władze telewizji państwowej będą musiały odpowiedzieć na zarzuty dotyczące nieprawidłowości finansowych. Czas pokaże, jak zakończy się ta debata, ale jedno jest pewne – kontrowersje wokół organizacji wydarzenia i jego finansowania już wpłynęły na publiczny odbiór całej kampanii wyborczej.
Mamy więc taką sytuację: organizatorem debaty jest komitet wyborczy kandydata Rafała Trzaskowskiego. Debata będzie więc, zgodnie z prawem, materiałem wyborczym komitetu.
— Patryk Słowik (@PatrykSlowik) April 11, 2025
Część kosztów produkcji materiału wyborczego konkretnego kandydata poniesie TVP, bo istotnym elementem w… https://t.co/m5LRCHJik6