Weterynarz o likwidacji transportu konnego do Morskiego Oka. 'Zwyciężyłaby głupota’

Sprawa transportu konnego do Morskiego Oka budzi wiele emocji i kontrowersji. Niedawno poseł Lewicy, Łukasz Litewka, postanowił wynająć billboard w Zakopanem, zachęcający turystów do rezygnacji z transportu konnego na rzecz pieszej wędrówki. Z kolei dr Marek Tischner, weterynarz specjalizujący się w chorobach koni, ostrzega przed negatywnymi konsekwencjami takiej decyzji.

Billboard i apel Łukasza Litewki

Poseł Łukasz Litewka z Lewicy wynajął billboard przy wjeździe do Zakopanego, na którym można przeczytać: „Hej turysto! Na Morskie Oko? Tylko pieszo! Konie także się ucieszą!”. Litewka wyjaśnił, że zbliżające się upalne dni stanowią dodatkowy powód do zaprzestania wykorzystywania koni w transporcie do Morskiego Oka. Wcześniej apelował o korzystanie z elektrycznych busów lub meleksów zamiast z koni.

Ostrzeżenia dr. Marka Tischnera

Dr Marek Tischner, weterynarz Polskiego Związku Jeździeckiego, stanowczo sprzeciwia się likwidacji transportu konnego. W rozmowie z Polską Agencją Prasową podkreślił, że konie używane na trasie do Morskiego Oka są specjalnie selekcjonowane i szkolone do ciągnięcia dużych obciążeń. Uważa, że zakaz transportu konnego mógłby prowadzić do zagłady tych zwierząt.

Według dr. Tischnera, wprowadzenie zakazu transportu konnego oznaczałoby, że konie stałyby się niepotrzebne, co mogłoby skutkować ich masowym uśmiercaniem. Podkreślił, że na trasie pracuje około 300 koni, a według raportu Fundacji Viva! z września 2023 roku, 64% koni wycofanych z pracy między styczniem 2012 a latem 2022 zginęło. Organizacje społeczne wykupiły 17 koni, aby zapewnić im lepsze warunki życia.

Porozumienie i testy elektrycznych busów

W połowie maja doszło do porozumienia z udziałem Ministerstwa Klimatu i Środowiska, Tatrzańskiego Parku Narodowego, Starostwa Powiatowego w Zakopanem, Stowarzyszenia Przewoźników do Morskiego Oka oraz organizacji prozwierzęcych. Porozumienie obejmuje testy elektrycznych busów, które rozpoczęły się 24 maja. Celem tych testów jest sprawdzenie, czy bus elektryczny może skutecznie zastąpić tradycyjny transport konny.

Podsumowanie

Sprawa transportu konnego do Morskiego Oka jest złożona i budzi wiele kontrowersji. Poseł Łukasz Litewka apeluje o rezygnację z wykorzystywania koni i promuje alternatywne środki transportu, takie jak elektryczne busy. Z drugiej strony, dr Marek Tischner ostrzega przed negatywnymi konsekwencjami likwidacji transportu konnego, wskazując na ryzyko zagłady koni. Dalsze testy elektrycznych busów mogą przynieść odpowiedź na pytanie, czy możliwe jest zastąpienie tradycyjnego transportu konnego nowoczesnymi i bardziej humanitarnymi rozwiązaniami.

Popularne

Więcej podobnych
Related

Kłęby czarnego dymu widać z daleka. Potężny pożar w polskim mieście, służby w akcji

Potężny pożar wybuchł, przy ulicy Sądowej w Katowicach, gdzie...

„Jeden z moich księży brutalnie zamordował ubogiego i bezdomnego”. Arcybiskup Galbas „zdruzgotany”

Arcybiskup Adrian Galbas, metropolita warszawski, wydał oświadczenie, w którym...

Tusk wbija szpilę Dudzie na oczach narodu. Zaprzysiężenie rządu zamienia się w polityczny teatr z podtekstami.

Podczas zaprzysiężenia nowego rządu, premier Donald Tusk odniósł się...

Ziobro uderza w nowego ministra sprawiedliwości. Fala oskarżeń, która może wstrząsnąć fundamentami państwa.

Po zaprzysiężeniu Waldemara Żurka na ministra sprawiedliwości Zbigniew Ziobro...