Początek kwietnia przyniósł ze sobą zaskakujące zmiany pogodowe. Po kilku dniach pełnych słońca i wysokich temperatur, w weekend przyszło gwałtowne ochłodzenie, a w niektórych regionach kraju pojawiły się opady deszczu, deszczu ze śniegiem oraz sam śnieg. Jak podaje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW), prognozy na kolejne dni, w tym na zbliżające się Święta Wielkanocne, wskazują na dalszą zmienność pogodową.
Na 6 kwietnia prognozowane są niskie temperatury w całym kraju, szczególnie na południu, gdzie termometry pokażą zaledwie kilka stopni powyżej zera. Miejscami mogą wystąpić przelotne opady śniegu. Jednak już od połowy kwietnia ma nadejść ocieplenie, a w drugiej połowie miesiąca temperatury mogą sięgnąć nawet 20°C, co daje nadzieję na cieplejsze dni tuż przed Wielkanocą.
Rzecznik IMGW-PIB, Grzegorz Walijewski, zapewnia, że choć prognozy na nadchodzący tydzień nie zapowiadają wielkich zmian, to istnieje szansa na cieplejszą pogodę w drugiej części kwietnia. Przewidywania wskazują, że w okresie Wielkanocy możemy liczyć na przyjemną temperaturę w okolicach 15–20°C, co będzie miłą odmianą po chłodniejszym początku miesiąca.
Tak więc, choć początek kwietnia zaskoczył nas zimnem, to nadzieje na ciepłą, wiosenną Wielkanoc są całkiem realne. Warto jednak pamiętać, że prognozy długoterminowe mogą się jeszcze zmieniać, a ostateczna pogoda przed świętami będzie zależała od rozwoju warunków atmosferycznych w kolejnych dniach.