Lekarze z powołania są dziś na wagę złota. Wielkim sercem i wspaniałym podejściem do pacjenta wykazał się lekarz z jednego z krakowskich szpitali. Zdjęcie sporządzonego przez niego wypisu stało się hitem internetu. Sprawdźcie dlaczego.
Co roku setki osób kończą studia medyczne, część z nich rozpoczyna pracę w przychodniach i szpitalach. Nie każdy z nich jednak zostaje lekarzem z powołania. Tak jak to bywa w każdej dziedzinie, tak i medycyna bywa wybierana przez młodych ludzi ze względu na prestiż tego zawodu czy nadzieję na wysokie zarobki.
To napisał w wypisie ze szpitala
Zdarzają się jednak medycy, którzy naprawdę nadają się do tej pracy, są empatyczni, pomocni i zwyczajnie – ludzcy. Dowiódł tego lekarz z jednego z krakowskich szpitali. Sieć obiegło zdjęcie sporządzonego przez niego wypisu. Zostało ono udostępnione na profilu „Platforma Komunikacyjna Krakowa – PKK” na Facebooku.
Pierwsza część dokumentu nie wskazuje na to, by wypis miał być z jakiś sposób wyjątkowy. Ot – lekarz przepisał standardowe zalecenia dla pacjentki, takie jak zażywanie paracetamolu czy pyralginy w przypadku dolegliwości bólowych.
Dalej jednak znalazł się nietypowy dopisek. Lekarz postanowił się upewnić, że pacjentka… bezpiecznie dotrze do swojego celu. Rozpisał jej dokładnie plan podróży łącznie z numerami autobusów i godziną odjazdu pierwszego z nich.
Pacjentka dopytuje, jak może dotrzeć do Lusiny. Proszę wsiąść w autobus nr 204 w kierunku Czerwonych Maków (pierwszy o godz. 04:59 z przystanku SU Instytut Pediatrii), następnie na Borku Fałęckim przesiąść się w autobus nr 255 w kierunku Gaj Zadziele – czytamy na wypisie.
Internauci są pełni podziwu dla pomocnego lekarza. Pod zdjęciem wypisu na Facebooku pojawiło się mnóstwo pochwalnych komentarzy.
I to się nazywa profesjonalizm!
No i brawo dla lekarza za kreatywne podejście do wypisu
Da się? Da się. Trzeba tylko chcieć i mieć choćby odrobinę człowieczeństwa w sobie
Nie wszyscy superbohaterowie noszą pelerynę… – piszą zachwyceni internauci.