Na sesji rady miejskiej w Nysie, która odbyła się 18 czerwca, grupa radnych PiS złożyła interpelację do burmistrza Kordiana Kolbiarza. Radni stwierdzili, że na terenie miasta przebywa około 60 nielegalnych imigrantów i wzywali władze miejskie do podjęcia działań przygotowawczych. W interpelacji pytali również, kiedy burmistrz dowiedział się o ich pobycie i czy zamierzał poinformować o tym mieszkańców.
- Radny Antoni Hasenbeck: „Od ludzi dostajemy sygnały, że widzieli takie grupy, które się kręcą po okolicy. To bez wątpienia będzie miało wpływ na bezpieczeństwo mieszkańców. Władze miejskie powinny jakoś zareagować. Nie można tego zlekceważyć.”
Odpowiedź Burmistrza i Służb
Burmistrz Kordian Kolbiarz nie skomentował interpelacji podczas sesji, ale zaznaczył, że ma 14 dni na udzielenie pisemnej odpowiedzi.
- Burmistrz Kordian Kolbiarz: „Jestem zdziwiony tą interpelacją, bo nic nie wiemy o pobycie jakieś grupy emigrantów na terenie Nysy. Nikt, ani mieszkańcy, ani służby, nie zgłaszali do nas wcześniej takich informacji. Być może ktoś coś pomylił. Na terenie Nysy na dużych budowach pracują obcokrajowcy, ale te osoby przebywają i pracują u nas legalnie.”
Policja i Straż Graniczna również wyraziły zdziwienie w związku z tą informacją.
- Starszy sierżant Janina Kędzierska, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Nysie: „Nie mamy żadnych informacji, żeby na terenie powiatu nyskiego w jakimś ośrodku przebywali nielegalni imigranci. Nie dostaliśmy też żadnych sygnałów w tej sprawie od zaniepokojonych mieszkańców.”
- Rzeczniczka Śląskiego Oddziału Straży Granicznej: „Być może to jakieś nierozumienie. Tak duża grupa z pewnością by wzbudziła zainteresowanie ludzi. Apelujemy do osób, które zauważą takie grupy o przekazanie informacji do nas. Niezwłocznie podejmiemy czynności kontrolne i sprawdzimy legalność pobytu obcokrajowców na terenie Polski.”
Kontekst Polityczny
Prawo i Sprawiedliwość niedawno opublikowało w mediach społecznościowych spot ostrzegający przed przyjazdem emigrantów z krajów Afryki czy Bliskiego Wschodu. Spot ten jest ilustrowany zdjęciami czarnoskórych mężczyzn na przystankach czy ulicach, podpisanych nazwą miasta. Politycy PiS w swoich komentarzach zarzucają władzom bezwład instytucji państwowych wobec tego problemu.
Podsumowanie
Informacje o rzekomej grupie nielegalnych imigrantów w Nysie budzą kontrowersje i są różnie odbierane przez władze i mieszkańców. Brak zgłoszeń od mieszkańców oraz zdziwienie służb porządkowych wskazują na możliwość nieporozumienia lub dezinformacji. Oczekuje się, że burmistrz Kolbiarz udzieli pisemnej odpowiedzi na interpelację w ciągu 14 dni, co może przynieść więcej klarowności w tej sprawie.