Zełenski „wyrzucony” z Białego Domu, od razu chwycił za telefon. Nie do wiary, gdzie zadzwonił

Spotkanie Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim w Białym Domu miało być ważnym krokiem w relacjach amerykańsko-ukraińskich, ale zakończyło się awanturą i napięciem, które komentuje cały świat. Według nieoficjalnych informacji prezydent USA miał wyprosić Zełenskiego z Gabinetu Owalnego, a planowana umowa dotycząca wydobycia minerałów nie została podpisana. Po całym zamieszaniu prezydent Ukrainy natychmiast przeprowadził dwie kluczowe rozmowy telefoniczne.

Awantura w Białym Domu. „Albo podpisujecie umowę, albo kończymy”

Według źródeł rozmowy między przywódcami początkowo przebiegały w dobrej atmosferze, ale w pewnym momencie Trump miał stracić cierpliwość. W pewnym momencie miał zwrócić się do Zełenskiego ostrymi słowami:

Mówiłeś wystarczająco dużo. Nie wygrasz tego. Masz piekielnie duże szanse, że wyjdziesz z tego tylko dzięki nam. Albo podpisujecie umowę (o wydobyciu minerałów), albo to kończymy i to nie będzie dla was przyjemne – cytuje źródło z otoczenia Białego Domu.

Ostatecznie nie doszło do podpisania żadnej umowy, a sytuacja zaostrzyła się na tyle, że Trump miał wyprosić Zełenskiego z Białego Domu, odwołując jednocześnie planowaną konferencję prasową.

Po wyjściu z Białego Domu Zełenski wykonał dwa kluczowe telefony

Po opuszczeniu spotkania Wołodymyr Zełenski nie zwlekał z reakcją. Według doniesień Financial Times, tuż po opuszczeniu Białego Domu przeprowadził dwie kluczowe rozmowy.

Prezydent Zełenski właśnie rozmawiał przez telefon z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i teraz rozmawia z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte – ujawnił Christopher Miller, korespondent „FT” w Kijowie.

Francuska strona potwierdziła, że do rozmowy faktycznie doszło, ale nie ujawniono szczegółów. Wiadomo jednak, że Macron jeszcze wcześniej przypomniał, że to Rosja jest agresorem w trwającej wojnie, a Ukraina jej ofiarą.

Zełenski podkreślał, że zależy mu na pokoju, ale musi to być pokój trwały i sprawiedliwy, ponieważ Rosja wielokrotnie łamała ustalone porozumienia.

Trump oskarża Zełenskiego o brak szacunku. „Bez USA nie dacie rady”

Podczas spotkania Donald Trump zarzucił Zełenskiemu niewdzięczność i nie ukrywał swojego rozdrażnienia.

Problem polega na tym, że dałem ci siłę, żebyś był twardzielem, ale nie sądzę, żebyś był twardzielem bez Stanów Zjednoczonych. Albo zawrzesz umowę, albo wycofujemy się, a jeśli się wycofamy, będziesz musiał walczyć sam – miał powiedzieć Trump, podnosząc głos.

Po spotkaniu prezydent Ukrainy udzielił wywiadu dla Fox News, w którym przyznał, że sprzeczka nie była dobra dla żadnej ze stron.

Jestem wdzięczny Ameryce, Amerykanom i prezydentowi Trumpowi, ale nie uważam, bym zrobił coś złego. Musimy być bardzo otwarci i szczerzy. Nie jestem pewien, czy zrobiliśmy coś złego – powiedział Zełenski.

Dodał też, że irytowało go, jak Trump i J.D. Vance przedstawiali sytuację na Ukrainie w nieprawdziwym świetle.

Kiedy prezydent USA mówi, że Ukraina jest prawie zniszczona, że nasi żołnierze uciekają, że nie są bohaterami, że Ukraina straciła miliony cywilów, to gdzie jest nasza przyjaźń? – pytał retorycznie.

Zachodni przywódcy wyrażają poparcie dla Zełenskiego

Po napiętym spotkaniu światowi przywódcy wyrazili poparcie dla Ukrainy i Zełenskiego. Premier Polski Donald Tusk zamieścił w mediach społecznościowych krótki komunikat, który wywołał duży oddźwięk.

Tymczasem NATO i Unia Europejska monitorują sytuację i podkreślają konieczność dalszego wsparcia Ukrainy. Wciąż jednak pozostaje pytanie, jak wpłynie to na przyszłe relacje Kijowa z Waszyngtonem i czy napięcie między prezydentami Trumpem i Zełenskim może doprowadzić do zmniejszenia amerykańskiego wsparcia dla Ukrainy.

Popularne

Więcej podobnych
Related