Do dramatycznego wypadku doszło 14 maja 2025 roku na warszawskiej Białołęce, na ulicy Modlińskiej, tuż przed godziną 22. W wyniku zdarzenia śmierć poniosła para, która podróżowała nowym Mercedesem GLS580 4Matic. Ich auto, poruszając się z nadmierną prędkością, straciło przyczepność na mokrej nawierzchni, uderzyło w znaki drogowe, a następnie w słup na pasie zieleni. W wyniku tego wypadku, Mercedes wjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie doszło do zderzenia bocznego z samochodem marki Volvo. Kolejne obrażenia poniosło także Renault, które zostało uszkodzone przez odłamki z rozbitego auta.
Warunki pogodowe i przyczyny wypadku
Na miejsce szybko przybyli funkcjonariusze, którzy potwierdzili, że warunki pogodowe – intensywna ulewa, która miała miejsce przed wypadkiem – znacząco pogorszyły przyczepność jezdni, co mogło przyczynić się do tragedii. Kierowca Mercedesa, mimo że jechał z nadmierną prędkością, nie zdążył zareagować odpowiednio na warunki na drodze.
Ofiary wypadku
W wyniku wypadku zginęli 40-letni kierowca i 35-letnia pasażerka Mercedesa. Obaj byli nowymi właścicielami pojazdu, który odebrali z salonu zaledwie kilka godzin przed tragicznym zdarzeniem. Ich córka, 3-letnia dziewczynka, została pozostawiona w mieszkaniu w stanie głębokiego snu, niczego nieświadoma tragedii, która miała miejsce. Została bez opieki, aż do momentu, kiedy rodzina zmarłych zgłosiła ten fakt policji.
Tragiczna sytuacja dziecka
Po dotarciu na miejsce zdarzenia, policjanci potwierdzili, że w mieszkaniu rzeczywiście znajdowało się małe dziecko. Dziewczynka została szybko przekazana pod opiekę najbliższej rodziny, a śmierć jej rodziców wstrząsnęła całą rodziną i sąsiedztwem. 3-latka nie była świadoma tragedii, gdyż w momencie wypadku spała w swoim łóżeczku.
Śledztwo i apel do świadków
Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie, badając przyczyny wypadku. Apeluje również do świadków, którzy mogą posiadać jakiekolwiek nagrania z wideorejestratorów lub monitoringu w pobliżu miejsca zdarzenia, aby skontaktowali się z funkcjonariuszami.
Podsumowanie
Tragedia na Białołęce przypomina, jak ważne jest zachowanie ostrożności na drodze, szczególnie podczas złych warunków pogodowych. Wypadek ten miał również niezwykle poruszający kontekst – pozostawienie małego dziecka w domu przez rodziców, którzy nie wrócili już do niego. Historia ta pozostaje przestroga i przypomnieniem o nieprzewidywalności sytuacji na drodze, nawet podczas pozornie rutynowych przejażdżek.